Szukaj na tym blogu

czwartek, 21 lipca 2016

Miesięczne wyzwanie malarskie cz. 2/ Monthly painting challenge part 2.

Z drobnym poślizgiem prezentuję to, co udało mi się zmalować w zeszłym miesiącu ;)
Dwie imperialne armaty może nie są zbyt imponujące, ale przynajmniej szybko i przyjemnie się je malowało ;)

With small slip I present what I was able to paint last month;)
Two imperial grat cannons may not be too impressive, but they were at least fast and fun to paint;)





Piękne zdjęcia są zasługą mojej niezastąpionej dziewczyny, Lizy Billewicz ;)

Beautiful photos thanks to my irreplaceable girlfriend, Liza Billewicz ;)




2 komentarze:

  1. Ten niebieski kolor wychodzi Ci znakomicie =)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Najlepiej mi się maluje niebieski, ale trochę mi się już przejadł- od paru lat jest to główny kolor wszystkich moich armii ;) W USAriadnie, którą niedawno malowałem, niebieskiego już prawie nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń